Luty – marzec. Inspiracje | Mood & fav

W czasie, kiedy większość z Was wypatruje pierwszych oznak wiosny, ja udaję się niebawem do zimowej krainy, za Koło Podbiegunowe. Tym razem jest to podróż inna niż wszystkie – pierwszy etap naszej przeprowadzki i nowego życia na Północy. Lofoty! Zostawiam Was z garścią inspiracji na koniec lutego i marzec.

1/ Od dwóch lat marzyła mi się kurtka w tym stylu – oversize, pikowana, comfy. To kurtka z najnowszej kolekcji POLLY. 

2/ Gdybym miała pokazać, jak wygląda idealna torebka dla Marti – o właśnie tak. Wyjątkowa. Z arktycznymi zwierzętami, wykonana z dbałością o detale. Mam jeszcze większą torbę z tej linii – na pewno będą się przewijały podczas przeprowadzki za Koło Podbiegunowe i życia tam.

3/ Kiedy czytasz ten post, my jesteśmy właśnie w czasie przygotowań do przeprowadzki na… Lofoty!!!

4/ Jakiś czas temu zaproszono mnie do przetestowania i zrecenzowania dysku przenośnego SSD T7 Shield USB 3.2 1TB. Dysku, który okazał się być moim spełnieniem marzeń i najlepszych wyobrażeń (idealny dla blogera, vlogera, fotografa, filmowca). Niesamowicie szybki, odporny na warunki zewnętrzne – wodę i pył oraz upadki z wysokości 3 metrów! Co czyni go idealnym kompanem w czasie moich podróży i pracy w różnych warunkach. Jest malutki, piękny wizualnie (gumowa obudowa, dostępy w trzech kolorach) z technologią Dynamic Thermal Guard – kontrola temperatury urządzenia i gwarancja wydajności podczas pracy przy dużych projektach. USB 3.2 Gen 2 i PCIe® NVMe™ zapewniają prędkości sekwencyjnego odczytu/zapisu wynoszące odpowiednio 1050/1000 MB/s. [ współpraca reklamowa ]

5/ Dwie super Istoty stworzyły niedawno w Gdańsku cudowne miejsce – Ciałko Studio. Body & Mind Pleasure. Marta i Krzysiu. W pięknej przestrzeni jednej z kamienic we Wrzeszczu odbywają się zajęcia grupowe, treningi personalne, joga, pilates, masaże i warsztaty. Przez naszą gorączkę przeprowadzkową nie zdążyłam wykorzystać jeszcze vouchera, który kupił mi Marcin (hehe jeszcze niedawno wyobrażałam sobie, jak zgrabnym krokiem pomykam na jogę, gdzieś pomiędzy jedną a drugą pracą, goniącymi mnie deadline’ami a pakowaniem „swojego życia” w kartony;) W każdym razie – nie bierzcie ze mnie przykładu i zadbajcie o siebie tam. To wyjątkowi Ludzie i unikatowe miejsce na mapie Trójmiasta.

6/ Nigdy nie byłam „dziewczyną z super pięknymi paznokciami”  – ale od kilku lat dbam o pielęgnację w tej płaszczyźnie. NEONAIL wprowadził nową linię THE POWER OF SUPERFOOD – 2 odżywki do paznokci w lakierze oraz serum do skórek i paznokci. Składy są wegańskie, oparte na produktach pochodzenia naturalnego, odżywczych olejach, witaminach i minerałach. Uwielbiam. [ współpraca reklamowa ]

7/ Moccamaster – ekspres przelewowy, który nadal mam (ok, oboje mamy) na liście swoich marzeń – bo… „życie jest za krótkie na picie złej kawy” – dostępny w różnych kolorach, produkowany w Holandii od 1968 roku. Korzystamy często w czasie podróży skandynawskich (są niemal w każdym domu). 

Zobacz również