Wczesny ranek. Powoli otwieram oczy, przeciągając się w karmelowej pościeli. Promienie słońca dość odważnie wdzierają się w zakamarki sypialni tworząc magiczną poświatę, na myśl przywodzącą gorące letnie dni. Przez moment wydaje mi się, że jestem gdzieś w rejonie śródziemnomorskim, ale śpiew ptaków i sielski krajobraz przypominają mi, że wieczorem zasypiałam w sercu Puszczy Noteckiej. W domu pośrodku lasów i pól. W Brzozówce.
Brzozówka. Slow life
To jedno z tych miejsc, w których slow life pachnie świeżo zmieloną kawą, smakuje jajecznicą od szczęśliwych kurek lub naleśnikami z jabłkami i odmierzany jest nie wskazówkami zegara a prostymi chwilami, określanymi szczęściem. Na pewno wiecie, co mam na myśli – te niespieszne śniadania celebrowane w łóżku, przy stole lub na tarasie, łyki kawy sączonej pomiędzy kolejną kartką książki (o biblioteczkę także tutaj zadbano), gapienie się w niebo, rozmowy o tym, na co w biegu często nie znajduje się czasu.
Brzozówka to miejsce stworzone przez Kasię i Wieśka. Planowaliśmy odwiedzić je już kilka miesięcy temu, ale trafiliśmy tu dopiero teraz – kiedy całkiem niedawno do dyspozycji gości oddano drugi brzozówkowy dom. Przyjechaliśmy tu w czasie, w którym w naszym życiu dość sporo się dzieje – deadline goni deadline, dopinamy ważne projekty, pracujemy nad ebookiem i ogarniamy milion spraw związanych z pracą. Nie przyjechaliśmy wypocząć, a popracować w innych warunkach. Odetchnąć. Mieć możliwość wypoczynku quality, w kilku chwilach w ciągu dnia wolnych od pracy. Tu jest taka możliwość – jesteśmy na wsi, ale wifi działa dobrze. Zasięg telefonu bywa ograniczony – ale odcięci od świata nie jesteśmy.
… gdzie sielskość spotyka Śródziemnomorze
Dom, urządzony jest w stylu przywodzącym na myśl jeden z moich ukochanych rejonów w Europie. Podoba mi się ten kontrast a zarazem harmonijne powiązanie minimalistycznej drewnianej bryły wkomponowanej w sielskie otoczenie z interiorem mocno nacechowanym śródziemnomorzem. Dużo światła, ciepłe kolory, neutralne tony, naturalne wykończenia, drewno, wiklina i rafia. Jest pięknie.
W domu znajdują się trzy sypialnie (jedna z nich na antersoli, prowadzi do niej drabinka), przestrzeń otwarta – część wypoczynkowa z jadalnią i kuchnią oraz łazienka z prysznicem. Na zewnątrz znajduje się sauna opalana drewnem – przestrzenna, z oknami – taka, jak kochamy. Jest też bania opalana drewnem – wieczory w gorącej wodzie, pod niebem pełnym gwiazd, z ogniem w palenisku obok – epicko, prawda?
Zwykły niezwykły wystrój
Miejsc sielskich w Polsce nie brakuje. Brzozówka jednak ma taki niesamowity vibe, kojarzy się nam z klimatem miejsc, które odwiedzamy poza Polską jednak w otoczeniu pięknej polskiej wsi. Tu wszystko jest przemyślane i dopracowane. Każdy detal zachwyca. Wykończenie ścian, lampy, dekoracje. Część akcesoriów pochodzi z popularnych sieciówek – są jednak tak harmonijne wplecione w całość, sprawiając wrażenie pamiątek przywiezionych z dalekich podróży. Postarzana amfora z fajansu, spękana ceramika, wyplatane kosze, plecionka wiedeńska. Jest pięknie – ale też funkcjonalnie.
Kuchnia jest bardzo dobrze wyposażona. Lodówka, piekarnik, płyta Smeg, czajnik elektryczny, ekspres ciśnieniowy i wszystko to, co potrzebne by wyczarować smaczne posiłki. O piękno w kuchni także zadbano. Nie ma tu przypadkowości.
Brzozówka to miejsce przyjazne zwierzętom. Można zabrać ze sobą psiaka lub kota. Warunki na spacery idealne. Obowiązują dodatkowe opłaty za zwierzaka.
Za co uwielbiamy Brzozówkę?
• klimat i piękny wystrój, pozwalający teleportować się w slow life mood;
• położenie i odległość od zabudowań. Aktualnie do dyspozycji gości są dwa domy (kolejne dwa projekty w drodze) – oddalone od siebie o ponad sto metrów, co pozwala na zachowanie prywatności;
• możliwość przyjechania ze zwierzakami;
• sauna, zrobiona w sposób, jakiego w Polsce nadal się unika, a jaki kochamy w Skandynawii;
• gościnność Kasi i Wiesia.
Zobacz również
Czy kupimy vana? Van life. Gdzie w Polsce spać przy samym morzu?
Kojarzycie pewnie te wszystkie piękne obrazki z Pinterest – miętowy, żółty, czerwony ogórek (vw T1 – Bulli) jakby wklejony w epicki krajobraz Portugalii, Kalifornii, Lofotów,
6 powodów, dla których warto wybrać prom Polferries Nova Star z Polski do Szwecji
Uwielbiamy promy, kiedy tylko mamy możliwość wybieramy je jako środek transportu do Skandynawii. Czas na morzu to czas odpoczynku – totalne odcięcie od Internetu pozwala
Dom na wydmach. Jutlandia Północna
Tam, gdzie powietrze pachnie solą morską. Gdzie światło jest magiczne, gdzie na klifach i wśród wydm porozrzucane są letnie domy, tworzące na tle Morza Północnego