Kategorie
Mood&fav

Kwiecień | mood board APRIL

mood & fav

… to uczucie, kiedy kwietniowe inspiracje otwiera własny blog

1/ SEA SALT AND SNOW – aaaa nareszcie! Po kilku tygodniach pracy blog wygląda tak, jak sobie wymarzyłam. Jak się Wam podoba? | 2/ Drzewo agarowe. Kadzidło wykonywane ręcznie w Nepalu. 31 ziół leczniczych zabranych w regionie Himalajów. Ziołowy, piżmowy, słodki, drzewny zapach. | 3/ Jeden z moich ulubionych albumów home/interior design. Może dlatego, że sami od lat planujemy (i marzymy!) zakup starego domu i tchnięcie w niego nowego życia. Piękny zbiór inspiracji – jak ze starej stodoły, zrujnowanej kamienicy, rozpadającej się chaty tworzy się coś niesamowitego. | 4/ Birkenstock’i! W tym kolorze. Wodoodporne. | 5/ Totalny must have na wiosnę i lato. Śmietankowa sukienka z bawełny organicznej w prążek. NAGO.

slow fashion, nuty vintage i oud

6/ Lniane spodnie w najpiękniejszym odcieniu dusty pink. Jedna z polskich marek, które najbardziej cenię! imprm | 7/ Kołnierzyk re-fashion. Wykonany z materiału, któremu dano nowe życie. I to jak pięknie dano! Kocham ideę slow fashion. Klamoty to klimatyczny piękny butik w wyselekcjonowanymi ubraniami z drugiej ręki. Mam to szczęście, że mieszkając w Gdańsku, mogę odwiedzać go stacjonarnie. Ale nie martwcie się! Jest możliwość zakupów online. | 8/ Jeansy z wysokim stanem (bawełna – w tym 30 % bawełny z recyklingu). Luźny krój, gruby denim. Love. ELEMENTY | 9/ Kiedy tylko ją ujrzałam, pobiegłam po nią do sklepu. OMG! Żakardowa tkanina (bawełna), guziki z recyklingu (masa perłowa) i te kolory! Jak dla mnie klimacik jak vintage Capri. The Odder Side. | 10/ Oud. Drewno agarowe. Zapach od którego jesteśmy oboje z Marcinem uzależnieni. Tajemniczy. Magiczny. Odurzający wręcz. Tutaj zamknięty w świecy od Diptyque.

Zobacz również

Kategorie
Mood&fav

Marzec | mood board MARCH

marzec | mood & fav

mood board marzec

1/ Zawsze z wypiekami na twarzy czekam na kolejną kolekcję Looks by Luks – raz: totalnie kocham to, co tworzy, dwa: bliska jest mi jej filozofia. Zdjęcia do najnowszej kolekcji Liberté zostały wykonane w Meksyku (koniecznie zobaczcie, są prześliczne). Cała kolekcja mnie zachwyca – ale to lniane kimono Mis Tetas Mis Labios projektu Anny Rudak is my fav! Kobiece piersi symbolizujące bunt przeciw próbom zawłaszczenia kobiecych ciał. Poza miniaturką, w lewym górnym rogu focus na wzór.  | 2/ W swojej kolekcji mam kilka koszyków tej marki. Ręcznie wyplatane w Hiszpanii. Model Bea mam w wersji większej – ale… Ten maluszek totalnie mnie zachwyca. | 3/ Jeszcze ich nie mam – ale… To moje ogromne marzenie! Vintage’owe wrotki Impala. Wegańskie, zatwierdzone przez PETA. Aaaaa! Będzie śmigane! | 4/ Tak bardzo teleport na ukochane Amalfi! Kubek ręcznie odlewany. Wykonany z miłością. | 5/ To najpiękniejszy spray do dezynfekcji ever! Haan. Marka odpowiedzialna społecznie (edukująca w kwestii m.in. nadmiernego zużycia wody). Opakowanie można uzupełniać. Dostępne są inne zapachy. | 6/ Jestem Converse Girl – mam kilka par trampek, które noszę dosłownie – do zdarcia podeszwy. Uwielbiam. Zobaczcie, jaki model upatrzyłam tej wiosny. Mają różową podeszwę! | 7/ Od kilku lat interesuję się zielarstwem i ziołolecznictwem. Nie wyobrażam sobie dnia bez naparów.  Niedawno odkryłam wyjątkowy sklep zielarski – spory wybór ziół – spójrzcie też na ten piękny branding. | 8/ W dniach, w których nie mogę uspokoić myśli splątanych w jeden wielki chaos, mam problemy z zasypianiem. Moje odkrycie to naturalny spray do poduszki i ciała ALMA (tak, tak, jest dla dzieci). | 9/ Moje nowe sweterkowe love to dzieło hiszpańskiej fairtrade’owej marki ThinkingMU. Zrównoważona moda, nietuzinkowe wzory – kocham. Mój sweter Sunset Trash jest z domieszką bawełny z recyklingu, powstał jako część serii, która produkowana jest ze starych ubrań i resztek materiałów (zero waste), selekcjonowanych przez Fundacio Maresme, zatrudniającą osoby niepełnosprawne. Uwielbiam. Szanuję.

Zobacz również

Kategorie
Mood&fav

Luty | mood board FEBRUARY

luty | mood & fav

Z dedykacją dla Tych, którzy zimą tęsknią za słońcem, za kolorami, za latem.

1/ Kiedy dowiedziałam się, że zostałam wybrana Ambasadorką Marki PANDORA w Polsce – musiałam prosić Marcina, by upewniał mnie, że to nie sen! Totalne szczęście i zaszczyt, być Ambasadorką Marki, którą się uwielbia, szanuje i podziwia. Luty to miesiąc moich urodzin. Jestem zodiakalną rybą. Ta baśniowa rybka, to prezent ode mnie – dla mnie – przesłanie: spełnianie marzeń. Do mojej kolekcji dołączył też nowy łańcuszek Pandora Shine z małą zawieszką Pandora O (mam do nich słabość, to moja czwarta zawieszka tego typu) oraz piękny minimalistyczny pierścionek. Moja biżuteria z reguły ma dla mnie znaczenie emocjonalne, niesie jakiś przekaz, przywołuje wspomnienia. | 2/ Halo, halo? Czy są tu istoty stęsknione z podróżami? Za słońcem i ciepłem? Kocham inspirujące pięknie wydane albumy, nietuzinkowe książki podróżnicze. St. Tropez Soleil, Marrakech Flair, Ibiza Bohemia. Znajdziecie tam też inne albumy (np.: Mykonos czy Chic Stays). | 3/ Muminki i herbata w pięknej puszce: Spirit of Adventure

4/ aaa BIZUU! – przepadłam, kiedy zobaczyłam tę kurtkę! Te naszywki! | 5/ Kånken Travel Wallet – jakie to maleństwo jest funkcjonalne! Idealny w podróży – i nie tylko. | 6/ … to jest print sukienki TARANKO, która skradła moje serce od pierwszego ujrzenia | 7/ … a to uroczy print spódnicy NAOKO, którą już u mnie widzieliście. | 8/ Mój kolejny wełniany sweterek od FINKE – w cudownym kolorze. Jak to FINKE – pięknie wykonany, funkcjonalny i wytrzymały. Mrozy lapońskie mu nie straszne. | 9/ Zawsze czekam na nowości Femi Stories – te skarpetki… Niby drobiazg! Ale jaki!

Zobacz również

Czerwiec | mood board JUNE

mood & fav 1/ Nasze pierwsze elektroniczne dziecko. Pachnący wiatrem i solą morską ebook: U nas. W Trójmieście. Ealbum, emagazyn z dużą ilością inspiracji, tipów

Czytaj więcej »