Kategorie
travel tips

Promem do Szwecji. 18 godzin na morzu

Płyniemy promem do Szwecji. Pojedyncze, maleńkie płatki śniegu wirują dookoła. Otulona kolorowym wełnianym szalem, wpatruję się w choinkę, która każdego dnia podróżuje z najpiękniejszym widokiem na Bałtyk. Ciepłe światło lampek kontrastuje z niebieskościami morza. Schodzę z pokładu zewnętrznego, wewnątrz rozbrzmiewa spokojna świąteczna muzyka a dookoła migoczą światełka. Z filiżanką porannej kawy, siadam przy jednym z restauracyjnych stolików. W oddali Marcin przygotowuje tosty, które za chwilę, wylądują na białym talerzyku obok jajka gotowanego na miękko, miodu i dżemu. Spoglądam za okno znajdujące się tuż obok stolika – za jakiś czas będziemy już w Szwecji, w Nynäshamn, około 50 kilometrów od Sztokholmu. Drogą morską do Skandynawii podróżujemy dość często. Nie jest to też nasza pierwsza podróż promem M/F Nova Star Polferries. Jak to jest spędzić 18 godzin na morzu – wjechać na prom samochodem w Gdańsku i zjechać z niego już w Szwecji?

Promem do Szwecji. Nova Star. Polferries. Martidamska. Morze Bałtyckie. Choinka na Bałtyku

M/F Nova Star

Prom Nova Star to wybudowany w 2011 statek obsługujący pasażerów Polferries na linii Gdańsk – Nynäshamn. Jest to jednostka mogąca pomieścić do 1215 pasażerów w ramach 648 kabin (kabina armatorska, kabina premium, 2- i 4- osobowa z oknem, 2- i 4- osobowa bez okna oraz 3-osobowa z oknem PLUS). Dodatkowo pasażerowie mogą dokonać rezerwacji foteli lotniczych.

Prom Nova Star Polferries
Martidamska. Promem do Szwecji z psem. Polferries. Nova Star. Morze Bałtyckie

Z psem na promie

Na promie NOVA STAR jest osiem kabin przystosowanych do przewozu zwierząt. Wykupienie takiej kabiny jest niezbędnym warunkiem do podróży z psem lub innym zwierzęciem (spotykaliśmy pasażerów z kotami czy królikiem). Dodatkowo psiak musi mieć paszport z aktualnym szczepieniem na wściekliznę. Pamiętaj, jeżeli podróżujesz ze zwierzęciem promem do Nynäshamn, zgłoś wjazd na teren Szwecji do szwedzkiego urzędu celnego. Więcej o warunkach przewozu zwierząt przeczytasz w poście: Podróże z psem do Finlandii, Szwecji, Danii, Norwegii i na Islandię. 

Psia toaleta znajduje się na zewnętrznym pokładzie. Pamiętaj, że pies powinien być na smyczy. To przede wszystkim kwestia bezpieczeństwa pupila. Jesteśmy przecież na środku Bałtyku. Na promie jest możliwość wykupienia podkładów higienicznych. Tip: podkłady można kupić też w sklepie zoologicznym lub w aptece przed podróżą. Nasze psiaki są tego nauczone załatwiania swoich potrzeb na podkłady od szczenięcia – są to malutkie pieski, więc wiadomo – jest to prostsze niż w przypadku większych ras. Pamiętaj też o zabraniu ze sobą miseczek i jedzenia dla psiaka (w trakcie rejsu nie można zejść do samochodu – pokład samochodowy jest zamknięty). 

Jedno z najczęściej zadawanych nam pytań, dotyczy tego, czy podróż promem jest stresująca dla psa? Dla naszych psiaków nie – ale one podróżują często, każde nowe miejsce traktują niemal jak dom. Do każdego psa należy podchodzić indywidualnie – w zależności od jego charakteru i przyzwyczajeń. Ważne jest wypracowanie pewnych zachowań, rytuałów. Przede wszystkim w pierwszym etapie rejsu staramy się być w kabinie razem z psami. To właśnie wtedy psiaki mogą stresować się najbardziej – z uwagi na pierwszy moment w nowym miejscu, komunikaty itd. Warto zabrać na prom posłanka dla psów, kocyki lub legowiska no i ulubione zabawki – serio to bardzo ważne, by psiak czuł znajome zapachy i miał coś, co kojarzy mu się z domem. 

Martidamska. Promem do Szwecji z psem. Polferries z psem. Nova Star
Promem do Szwecji. Z psem Polferries
Z psem do Szwecji promem Polferries Nova Star

Jedzenie na promie

Na promie Nova Star funkcjonuje kilka punktów gastronomicznych. Na obiadokolację wybieramy się zawsze do Nova Star Buffet – restauracji samoobsługowej. Zjeść tutaj można zarówno dania mięsne jak i rybne, a do tego zupy, sałatki, surówki oraz ciasta. 

Na śniadanie wybieramy restaurację a’la carte, gdzie śniadania podawane są w formie bufetu – zarówno na słodko jak i słono, z szerokim wyborem dań ciepłych i na zimno. Część stolików znajduje się przy dużych oknach – więc śniadanie z widokiem na Bałtyk zapewnione! 

Na promie znajduje się też Piano Bar (położony w części dziobowej statku, gdzie można odpocząć przy filiżance kawy, słuchając muzyki na żywo – w grudniu trafiliśmy na świąteczne nuty – magiczny klimat), Piper’s Bar (charakter pubu) oraz Seaglass Cafe (kawiarnia z widokiem na morze). 

Śniadanie. Prom do Szwecji. Nova Star
Martidamska. Polferries. Nova Star
Śniadanie. Polferries. Nova Star. Restauracja

Co warto zabrać ze sobą na pokład?

W trakcie rejsu pokład samochodowy jest zamknięty – do chwili zacumowania w porcie. Warto więc wcześniej przygotować wszystkie rzeczy, które chcemy zabrać do kabiny. My zawsze przygotowujemy specjalny „zestaw na prom”. Polecamy zapakować cieplejsze ubrania (kurtka czy czapka przydadzą się, jeżeli chcesz wyjść na zewnątrz) oraz tzw. comfy outfity – coś w czym czujesz się wygodnie – bluza, legginsy itd. Przyda się też piżama lub dres do spania (spora część rejsu odbywa się przecież nocą). Na prom zawsze zabieramy też podręczną kosmetyczkę – każda z kabin posiada łazienkę z prysznicem, toaletą i umywalką, są też dostępne ręczniki. Pamiętaj o zabraniu na pokład leków, jeżeli takowe przyjmujesz no i wartościowych rzeczy (na promie jest dostępny sejf). 

Jak spędzić wolny czas na promie?

Pamiętamy nasze zaskoczenie, kiedy pierwszy raz odczytaliśmy wiadomość z pytaniem: „nie nudzicie się na promie?”. Dla nas, czas na promie jest formą wypoczynku i wyciszenia się – odcięcia od e-maili, deadline’ów, wiadomości, social mediów. Oczywiście na promie Polferries istnieje możliwość podłączenia się do Internetu za dodatkową opłatą (jest kilka pakietów do wyboru), jednak my nie korzystamy z tego. Włączamy tryb samolotowy i jesteśmy offline. Serio – dla nas to luksus!

Na pokładzie jest kilka miejsc, gdzie można oglądać telewizję (m.in. w bufecie, barze czy w częściach ogólnodostępnych). Na pokładzie znajduje się również gabinet masażu, a od godziny 18 jest możliwość skorzystania z oferty Nova Center – dyskoteki.

My ten czas spędzamy najczęściej z książką – nasz nieodłączny element bagażu, który zabieramy na pokład. Tip: zgraj wcześniej na laptopa jakieś filmy, czy seriale (w każdej kajucie są kontakty, więc można zawsze podładować sprzęt) i zabierz ze sobą planszówkę lub karty. 

No i pamiętaj o jeszcze jednym: Bałtyk pięknie otula do snu. 

Promem do Szwecji. Polferries. Nova Star. Kabina z oknem
Wnętrze promu Nova Star. Polferries

Jak poradzić sobie z chorobą morską?

Bez owijania cukierka w ładny papierek: Martyna ma chorobą morską. Mogłoby się wydawać, że ta wyklucza podróże drogą morską. Nic bardziej mylnego. Ba! W przypadku Martyny nie zmniejsza też miłości do morza. Zazwyczaj nasze podróże przez Bałtyk są spokojne, jednak czasami zdarzają się trochę większe fale. Jak poradzić sobie z chorobą morską? Przede wszystkim zadbać o techniki relaksacyjne i posiłki (nie ma nic gorszego niż pusty żołądek). Dodatkowo polecamy cukierki imbirowo-miętowe, herbatę miętową no i środki apteczne (ale to poleci już farmaceuta lub lekarz).

Czy dzieci będą się nudzić?

Nie oszukujmy się – nie jesteśmy specjalistami w tych sprawach:) Niemniej oczywiście widzieliśmy fajne strefy zabaw dla dzieci, bajki w telewizji no i oczywiście rodzice na pewno mają jakieś pro tipy na podróże. Często na promie spotykamy rodziny z dziećmi. 

Czy można kupić jakieś przekąski i napoje na promie?

Na promie znajduje się Novatique shop. Jest to sklep, w którym można kupić m.in. słodycze, przekąski, napoje, prasę czy kosmetyki i perfumy. W sklepie znajdziesz produkty na co dzień dostępne głównie na rynku skandynawskim – część dostawców Polferries to szwedzkie firmy. Sklep podczas rejsu otwarty jest w dwóch okienkach godzinowych. Można w nim płacić kartą oraz gotówką (oprócz polskiej waluty, akceptowane są również płatności w euro oraz w koronie szwedzkiej). 

[ MATERIAŁ REKLAMOWY. POST POWSTAŁ WE WSPÓŁPRACY Z POLSKĄ ŻEGLUGĄ BAŁTYCKĄ S.A., OPERATOREM MARKI POLFERRIES ]

Zobacz również

Samochodem na Lofoty

Zawsze robimy wszystko inaczej. Mniej standardowo. I tym razem nie było inaczej. Do Norwegii, na Lofoty, wyruszyliśmy autem, z piątką psiaków. Nie przez Niemcy i

Czytaj więcej »
Kategorie
travel tips

Jak podróżować bardziej ekologicznie – 6 tipów

 

W ostatnich latach mamy do czynienia z ogromnymi zmianami związanymi z klimatem. Co roku słyszymy, że odnotowano najwyższe średnie temperatury – zarówno w okresie letnim jak i zimowym. Zgodnie z szacunkami IPCC do 2100 roku globalna temperatura może wzrosnąć nawet o 4,0 ºC. Skutkować to może nieodwracalnymi zmianami. Silniejsze burze, huragany, susze, ekstremalne upały, podniesienie się poziomu wód w morzach i oceanach. Niestety każdy z nas zostawia ślad węglowy, który wpływa na te zmiany. 

Czy wiesz, że to w jaki sposób podróżujesz wpływa na środowisko naturalne? Nie chodzi wyłącznie o wybór pomiędzy samochodem a samolotem. Wybór miejsca noclegowego, poruszanie się na miejscu, zakupy a nawet sposób pakowania – to wszystko może wpłynąć na środowisko.

Kochamy kraje nordyckie, to właśnie tutaj promowane jest zrównoważone podejście do podróżowania. Szwecja uznawana jest za pioniera w tej płaszczyźnie. W 2022 roku Euromonitor na liście 10. najbardziej zrównoważonych państw na świecie, oprócz Szwecji, umieścił m.in. Finlandię, Estonię, Islandię oraz Norwegię. Podróżując do tych państw, obserwujemy jak nasze zachowania, mogą wpłynąć na poprawę jakości środowiska. Zatem jak podróżować bardziej ekologicznie – 6 tipów.

1

Wpływ środka transportu na środowisko naturalne

Powszechnie wiadomo, że samoloty negatywnie wpływają na środowisko naturalne. Transport lotniczy odpowiada za 2 % światowej emisji CO2. W Szwecji powstało nawet określenie flygskam, które oznacza wstyd z powodu latania samolotem. Jednocześnie znane jest tutaj również określenie tågskryt – związane z promowaniem podróży pociągami. Na świecie obserwowane są tendencje, gdzie podróże kolejowe zaczynają wypierać podróże lotnicze. 

Wiele zależy przy tym oczywiście od infrastruktury. Ciężko wyobrazić sobie podróż pociągiem np. z Polski do Szwecji. Dlatego kolejną alternatywą jest morska droga transportu. Oczywiście nie mówimy tutaj o wielkich wycieczkowcach przewożących kilka tysięcy osób, lecz o promach pasażerskich. Aktualnie na wielu liniach promy zużywają znacznie mniej energii niż przed laty, emitują coraz mniej spalin, czy też używają LNG jako paliwo do napędu.

Warto zobaczyć: Samochodem na Lofoty

Warto rozważyć również podróż samochodem hybrydowym lub z napędem elektrycznym. W przypadku krajów skandynawskich napędy tego typu są promowane – nie ma tutaj problemów z ładowaniem.

2

Walizka a ekologiczne podróżowanie

Czy wiesz, że wielkość Twojej walizki również wpływa na zrównoważone podróżowanie? Cięższa walizka to większa ilość paliwa, którą spala środek transportu. Dlatego warto zabrać ze sobą najpotrzebniejsze rzeczy – takie zestawy ubrań, które można ze sobą łączyć. Nie brać rzeczy „na wszelki wypadek” i planować ewentualne pranie. Zwłaszcza jak korzystamy z Airbnb – warto w kryteriach wyszukiwania zaznaczyć opcję „pralka”.

3

Hotele eco-friendly

Coraz więcej hoteli określa się mianem eco-friendly. Branża podejmuje wiele działań na rzecz bycia eko. Hotele redukują zużycie plastiku, posiadają własne, odnawialne źródła energii, promują zmniejszenie zużycia wody, czy marnowania żywności. Jako przykład możemy podać hotel Magical Pond, o którym pisaliśmy w osobnym poście.

Coraz częściej spotykane są również certyfikaty, na podstawie których możemy dowiedzieć się czy hotel jest rzeczywiście eco-friendly. Dla przykładu, niektóre certyfikaty stosowane w branży turystycznej dotyczą całej Skandynawii lub są inicjatywami europejskimi. Należą do nich na przykład

1/ „Nordic Ecolabel Nordic Swan” ma na celu zmniejszenie wpływu produkcji i konsumpcji towarów na środowisko oraz ułatwienie konsumentom i profesjonalnym nabywcom wyboru najbardziej przyjaznych dla środowiska towarów i usług. W sektorze turystycznym dotyczy to głównie kategorii hoteli, restauracji i obiektów konferencyjnych. Obowiązuje w Danii, Szwecji, Norwegii, Finlandii i Islandii.

2/ „Green Key” to dobrowolne oznakowanie ekologiczne przyznawane ponad 3100 hotelom i innym obiektom w 57 krajach. Green Key to standard doskonałości w zakresie odpowiedzialności za środowisko i zrównoważonego zarządzania w branży turystycznej. Ta prestiżowa ekoetykieta jest zobowiązaniem firm do tego, aby ich lokale spełniały surowe kryteria Fundacji Edukacji Ekologicznej. Znak ten przyznawany jest również obiektom noclegowym, atrakcjom, restauracjom i centrom konferencyjnym we wszystkich krajach skandynawskich.

Dodatkowo istnieją lokalne certyfikaty i programy jak norweskie „Sustainable Destination”, szwedzkie „Nature’s Best”, czy fińskie „Sustainable Travel Finland”. 

4

Ekologiczne formy transportu w podróży

Będąc na miejscu warto skorzystać z alternatywnych, ekologicznych form transportu. Wiele miast, regionów ma rozbudowane sieci transportowe, które pozwalają dotrzeć do najpopularniejszych lokalizacji. Pociąg, autobus, tramwaj czy metro, pozwalają zmniejszyć nasz ślad węglowy. Popularne przy tym są również takie opcje jak travel pass, czy travel card, pozwalające na nielimitowane korzystanie ze środków transportu w określonym czasie, w korzystnej cenie.

Będąc w krajach nordyckich warto skorzystać również z możliwości jakie daje nam rower. Z wypożyczalni rowerowych możemy skorzystać nie tylko będąc w Kopenhadze czy Sztokholmie, ale również w mniejszych miejscowościach, a dodatkowo jest tutaj bardzo rozbudowana infrastruktura rowerowa.

5

Codzienne zachowania a zrównoważone podróżowanie

Twoje wybory często mogą mieć większe znaczenie, niż mogłoby Ci się wydawać. To jak zachowujesz się podczas podróży, jakie podejmujesz decyzje może wpływać na to, czy podróżujesz w sposób zrównoważony.

Podczas pobytu w hotelu możesz ograniczyć korzystanie z opcji „sprzątania pokoju”, „wymiany ręczników”, czy też korzystania z jednorazowych kosmetyków co może przyczynić się do tego, że Twoja podróż będzie przyjazna środowisku. 

Dodatkowo warto pamiętać również o wyborach, jakie podejmujesz podczas zakupów. Pierwszym aspektem jest kupowanie „lokalne”. Z jednej strony możesz kupować u lokalnych rolników, rzemieślników, rezygnując z pamiątek z etykietą „made in PRC”. W Danii czy też w Szwecji bardzo popularne jest wystawianie swoich produktów przy drodze, przed wjazdem do domu – podjeżdżamy, wrzucamy odliczoną sumę do skrzyneczki i bierzemy zakupiony produkt. Ogromne zaufanie! Z drugiej strony – robiąc zakupy w markecie, warto kupować produkty wyprodukowane w danym kraju. Promowane jest to w Norwegii, Danii, Finlandii czy Szwecji, gdzie produkty są oznaczone flagą danego państwa. 

Pamiętajmy również o ograniczeniu zużycia wody, energii elektrycznej, a także o odpowiednim segregowaniu odpadów. W przypadku krajów nordyckich nie musimy zaopatrywać się również za każdym razem w wodę w plastikowych butelkach. Warto kupić butelkę do wielorazowego użytku i napełniać ją w kranie – woda jest tutaj znakomita w smaku i jakości.

6

Carbon offset

Ok, a co jeśli wybierasz się w podróż np. na Islandię, czy Wyspy Owcze gdzie ciężko jest dostać się inaczej niż samolotem? Oczywiście nie jest to niemożliwe, ponieważ pływają promy, jednak rozkład rejsów jest ograniczony. Możemy złagodzić swój wpływ na planetę poprzez wykupienie kompensacji emisji dwutlenku węgla. Przykładowo carbonfund.org posiada kalkulator emisji dwutlenku węgla i kompensacji podróży lotniczych, a przy tym współpracuje m.in. z National Geographic i inwestuje w lasy oraz energię odnawialną. 

Zobacz również

Samochodem na Lofoty

Zawsze robimy wszystko inaczej. Mniej standardowo. I tym razem nie było inaczej. Do Norwegii, na Lofoty, wyruszyliśmy autem, z piątką psiaków. Nie przez Niemcy i

Czytaj więcej »
Kategorie
Dog friendly Finlandia travel tips

Samochodem do Laponii. Finlandia zimą

Wiatr i pęd powietrza od samochodów na sąsiednim pasie ruchu sprawia, że śnieg leżący na drodze i poboczu tworzy efekt zamieci śnieżnej. Widoczność słaba. Wzrokiem szukamy reniferów. Zdarza się, że spacerują w okolicach pobocza, szukając pożywienia. Krajobraz za oknem – jak w kalejdoskopie, zmienia się, by dojść do obrazka: Winter Wonderland. Jesteśmy w Finlandii. Jedziemy do Laponii. Zawsze kiedy jedziemy na Północ zimą pojawiają się te same pytania. Czy potrzebny jest samochód 4×4? Czy używamy łańcuchów na opony? Jak wyglądają drogi w Laponii? Dlaczego wybieramy podróż samochodem a nie samolotem? Ile kosztowała nas podróż do fińskiej Laponii?

Trasa do Laponii

Gdańsk – Parnawa (około 1000 km)

Pierwszy odcinek trasy przebiegał przez Mazury, Podlasie, Litwę, Łotwę z metą w Parnawie. W Polsce jechaliśmy przez Olsztyn, Mrągowo, Ełk, Suwałki – ta trasa była bardziej komfortowa, niż przez Giżycko (wcześniej jeździliśmy właśnie tędy). Droga, zwłaszcza na Litwie, przebiega przez tereny rolnicze i przemysłowe. Dopiero przed granicą z Estonią warto zatrzymać się na jednym z parkingów i przejść się na spacer po plaży. W obie strony trafiliśmy na dość duży ruch, średnie warunki pogodowe. Samą trasę można rozłożyć na dwa odcinki z noclegiem np. w Kownie (w drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w pięknie urządzonym apartamencie w centrum Kowna). Zależało nam na jak najszybszym przekroczeniu granicy fińskiej, przez konieczność przedstawienia testów na COVID-19, ważnych tylko 48 godzin.
W Parnawie, w obie strony zatrzymaliśmy się w tym apartamencie Airbnb – może nie jest jakiś bardzo fancy, niemniej ma dobre położenie.
Tipy dla podróżujących z psiakami. Miejsca na spacer:
Stacja benzynowa Baltic Petroleum (A5 za Mariampolem w kierunku Kowna);
Šilaičiai Cementery (cmentarz przy drodze A8 przed Poniewieżem; duży parking, zerowy ruch samochodowy);
Cirkle K Aplinkkelis (A10 za Poniewieżem w kierunku granicy łotewskiej; dość spory parking – na trasie jest jeszcze kilka stacji benzynowych, ale mają mniejsze parkingi);
Circle K Saulkrasti (A1 ze Rygą w kierunku granicy z Estonią);
Parkingi przy plaży (A1, przed granicą z Estonią, np. przy plaży Salacgrivas – bezpośrednio z parkingu można iść na spacer szerokimi plażami);
Hesburger Ainazi (A1, dość spory parking ze stacją benzynową i restauracją, można pójść na spacer do pobliskiego lasu).
Orientacyjny czas: 12 godzin.

Parnawa – Tallinn – Helsinki – Jyväskylä (400 km)

Pobudka o 7 nad ranem i śmigamy na prom z Tallinna do Helsinek. Zawsze korzystamy z Eckero Line. Bilety są stosunkowo tanie, psiaki mogą płynąć za darmo, nie ma konieczności wykupywania dla nich specjalnej kabiny (albo dwóch – jak to jest w przypadku promów, którymi pływamy do Szwecji). Przy wjeździe z portu kontrola graniczna i sprawdzenie certyfikatów szczepień. Podróżując z psiakami pamiętać należy m. in. o obowiązku ich odrobaczenia ( bąblowiec – w okresie od 1 do 5 dni przed wjazdem do Finlandii – należy uzyskać odpowiedni wpis do paszportu od lekarza weterynarii z dokładną datą i godziną odrobaczenia). Po drodze obowiązkowo kawa z przelewu, smażona drożdżowa oponka i kanapka z łososiem na chlebku fińskim – tradycja musi zostać dochowana. Takie zestawy są dostępne praktycznie na każdej stacji benzynowej. Od Helsinek droga stosunkowo prosta – międzynarodowa E75, często dwupasmowa. Ruch raczej niewielki. Sporo fotoradarów. Warto zatankować za Helsinkami, ponieważ im dalej na północ, tym coraz mniej stacji benzynowych.  Nocowaliśmy w Jyväskylä, w centrum miasta. Apartament, w którym się zatrzymaliśmy znajdziecie tutaj.
Tipy dla podróżujących z psiakami. Miejsca na spacer:
Cirkle K Marjamaa (droga nr 4 Parnawa-Tallinn);
Tallinna Linnahall (blisko portu, tereny poolimpijskie, ewentualnie można wybrać się na spacer promenadą przy Pirita tee);
Neste K Tuuliruusu (droga nr 4 (E75) między Helsinkami a Lahti, duża stacja benzynowa z restauracją);
Shell Hartola Express Kuninkaanportti (droga nr 4 (E75), duża stacja benzynowa z restauracją, bardzo fajne tereny na spacer z psiakiem przy rzece).
Orientacyjny czas: promem: 2,5 godziny; samochodem: 5 godzin.
W drodze powrotnej nocowaliśmy około godzinę drogi od Kuopio, w Joroinen – wybraliśmy ten sam apartament, co dwa lata wcześniej. Gospodarze są bardzo gościnni, dom na wsi przytulny i czysty – uczucie, jakby przyjeżdżało się do rodziny. Apartament znajdziecie na Airbnb.

Jyväskylä – Rovaniemi (550 km)

Rovaniemi to pierwszy z celów naszej podróży – nie jest to nasza pierwsza wizyta w tym miejscu. Spotkanie z Asią i Larim, z reniferami, odwiedziny w Wiosce Świętego Mikołaja i przepiękna zorza polarna (najsilniejsza, jaką do tej pory widzieliśmy – przedsmak tego, co miało nas czekać później). Do Rovaniemi jedziemy drogą E75. Pomimo coraz większej ilości śniegu jedzie się dobrze, drogi raczej odśnieżone. Ruch stosunkowo niewielki.
W Rovaniemi nocujemy kilka dni w tym apartamencie.
Tipy dla podróżujących z psiakami. Miejsca na spacer:
ABC Viitasaari (droga nr 4 (E75), duża stacja benzynowa z restauracją i marketem;
Karkkainen li (droga nr 4 (E75) pomiędzy Oulu a Kemi, duża stacja benzynowa z restauracją i marketem).
Orientacyjny czas: 6,5 godziny.

Rovaniemi – Ruka/ Kuusamo (200 km)

Istnieje kilka alternatywnych tras Rovaniemi-Ruka. My jechaliśmy przez Kemijärvi, drogami E75 – 82 – E63. Trasa nie należy do najprzyjemniejszych. Często na poboczu leży lekki śnieg, który daje się we znaki, zwłaszcza przy mijaniu z TIRami (efekt zamieci śnieżnej). Dodatkowo droga jest dość oblodzona. Ruch jak na warunki północne – średni. Warto pamiętać o zatankowaniu w Rovaniemi (naprzeciw wioski św. Mikołaja jest duży Shell), ponieważ po drodze stacje są tylko w Kemijärvi – to samo dotyczy toalet i miejsca gdzie można coś kupić do zjedzenia.
W Ruce/Kuusamo nocowaliśmy dwa razy w Airbnb (w domku w środku lasu, w mieszkaniu – szeregówce na obrzeżach Kuusamo i w hotelu igloo Magical Pond (więcej o tym miejscu przeczytasz w tym wpisie na blogu).
Polecamy również przytulny, czerwony domek, w którym nocowaliśmy dwa lata temu.
Tipy dla podróżujących z psiakami. Miejsca na spacer:
Na tym odcinku największe stacje benzynowe są tylko w Kemijärvi. Jest kilka małych parkingów, ale są często zajęte przez TIRy i położone przy samej drodze.
Orientacyjny czas: 2,5 godziny.

Ruka – Ivalo (372 km)

Ivalo. 234 kilometry za Kołem Podbiegunowym. Jeden z najzimniejszych i najbardziej dzikich regionów fińskiej Laponii. Jechaliśmy drogą E63 i E75 – przez Kemijärvi i Sodankylä (są to dwa największe miasta na trasie – warto w nich zatankować). Droga jest dość monotonna – po drodze głównie lasy i jeziora. Trafiliśmy akurat na odwilż (tak, tak – wiemy, że to dziwne w styczniu, ale zdarzały się dni, gdzie temperatura była powyżej 0 – nawet 6 stopni na plusie, zmiany klimatyczne w Laponii są bardzo widoczne). Winter Wonderland rozpoczął się kilka kilometrów przed Saariselkä. Na tym odcinku spotkaliśmy też renifery przy drodze – więc warto zachować uwagę, zwłaszcza po zmroku.
W Ivalo nocowaliśmy kilka nocy w tym apartamencie.
Tipy dla podróżujących z psiakami. Miejsca na spacer:
Na tym odcinku największe stacje benzynowe są tylko w Kemijärvi i Sodankylä. Jest kilka małych parkingów, ale są często zajęte przez TIRy i położone przy samej drodze.
Orientacyjny czas: 4,5 godziny.

Jakim autem do Laponii?

Dwa lata temu do fińskiej Laponii jechaliśmy naszym ponad dwudziestoletnim Fordem Mondeo kombi. W tym roku – mieliśmy wynajęte Renault Megane kombi (dwa dni przed wyprawą nasz dzielny Fordziak odszedł do Krainy Wiecznych Łowów…). Często pytacie nas, czy trzeba mieć samochód 4×4, terenówkę. Podczas podróży do Laponii nie zdarzyła się nam chyba taka sytuacja, w której żałowalibyśmy, że takiego auta nie mamy. Jeździliśmy nie tylko po głównych drogach, ale często również po lokalnych, w tym prowadzących przez las. Drogi są tutaj odśnieżane – nawet kilka razy dziennie, na bieżąco, często nawet w trakcie opadów śniegu.
Samochód odpalał bez problemu po nocy – nawet gdy temperatury były w okolicach -30 stopni. W Finlandii są popularne elektryczne ogrzewania postojowe – praktycznie przed każdym domem czy hotelem.

Czy w Laponii używa się łańcuchów na koła?

Podczas podróży do Laponii nigdy nie używaliśmy łańcuchów na koła. Nie mieliśmy wbitych kolców w opony. Kiedy pierwszy raz jechaliśmy do Laponii zapytaliśmy naszych gospodarzy, czy dostaniemy się pod dom naszym samochodem. Odpowiedzieli nam – „jeśli masz opony zimowe – nie masz się czym martwić”. I o tym trzeba pamiętać. W Finlandii jest wymóg jazdy na oponach zimowych. Nie widzieliśmy Finów używających łańcuchów na koła. Najważniejsza jest umiejętność jazdy w warunkach zimowych (!).

Jak wyglądają stacje benzynowe w Finlandii?

Stacje benzynowe na Północy często są traktowane jako centrum życia danych miejscowości. Można na nich nie tylko zatankować, ale również zrobić najpotrzebniejsze zakupy, zjeść śniadanie, obiad (często w formie bufetu) czy też kupić lokalne pamiątki. Jedynym minusem jest to, że im dalej na północ – tym jest ich mniej.
Problem mogą mieć osoby z samochodami elektrycznymi, czy też z LPG – może być trudno o naładowanie/ zatankowanie auta – ba! Czasami jest to wręcz niemożliwe.
Na stacjach płatności często dokonuje się bezgotówkowo, bezpośrednio przy dystrybutorach. Należy najpierw zapłacić, a potem można tankować do z góry określonej przez nas kwoty.
Minusem stacji benzynowych na Północy Finlandii – w Laponii jest to, że jest ich zdecydowanie za mało. Zdarzały się sytuacje, w których jechaliśmy prawie 2 godziny, ponad 100 kilometrów nie mijając żadnej stacji benzynowej. To samo dotyczy toalet – te są dostępne tylko na stacjach, nie ma tutaj zjazdów, czy też parkingów z ogólnodostępnymi toaletami (jakie spotkać można na północy Szwecji czy Norwegii).

Kosztorys (styczeń 2022; trasa Gdańsk – Rovaniemi – Ruka – Ivalo):

Paliwo: 1200 zł (w jedną stronę)
ceny paliw (PB95):
Litwa – 1,45 – 1,50 euro;
Łotwa – 1,55 – 1,60 euro;
Estonia – 1,70 – 1,80 euro;
Finlandia – 1,90 – 2,00 euro.
Prom: 200 zł
Noclegi po drodze: 500 zł (Parnawa i Jyväskylä / Joroinen)
Łącznie: 1900,00 zł.

Zobacz również